Quantcast
Channel: ZAKAZ PROWOKACJI
Viewing all articles
Browse latest Browse all 67

GlamShop - paleta "Blask i Cienie"

$
0
0
Dziś przegląd palety, którą dostałam w prezencie - i chociaż wiele kolorów nie jest dla mnie (są zbyt ciepłe), niesamowicie się z niej ucieszyłam. Jest piękna. Jeżeli będziecie mieli okazję gdzieś ją jeszcze dostać, to polecam, warto.

Opakowanie nie każdemu się spodoba, gwiazdki i napis nie są jakimś graficznym objawieniem, ale nie o to tu chodzi. Sama okładka moim zdaniem bardzo fajna - miła w dotyku, niby matowa, a skrzy się brokatem.


Postawię na wyświechtane porównanie, bo naprawdę idealnie tu pasuje: ten zestaw jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz na co trafisz. Ilość kolorów, ich intensywności, wykończeń, specyficznych konsystencji jest tak dużo, że nie ma tu miejsca na nudę.
Jadąc od góry do dołu rzędami:
Jogurt - bardzo jasny, żółtawy mat
Bling - brązowo-złota perła, dość zbita i aksamitna
Średniaczek - matowy, ciepły, średni brąz ze sporą ilością pomarańczy. Delikatna pigmentacja
Latte - matowy, jasny brąz w odcieniu orzecha laskowego, pigmentacja średnia 
Golidi - klasyczne, żółte złoto. Mięciutka, bardzo dobrze napigmentowana, mocno błyszcząca perła
Frykas - jasny, ciepły beżo-brąz o delikatnej pigmentacji. Chyba najbardziej suchy z całej palety i najmniej mi się podoba
Piernik - ciemny, czerwonawy, matowy brąz. Mocno napigmentowany
Petarda - ruda, mocno napigmentowana perła.
Dymny - ciemnobrązowa baza z zimnym, fioletowym błyskiem. Jeden z ciekawszych i piękniejszych kolorów w tej palecie
Raca - średnio napigmentowana, błyszcząca fuksja
Hokus Pokus - przepiękny, dobrze napigmentowany, morski i błyszczący
Czaruś - cień o bardzo specyficznej konsystencji. Świetny do nakładania solo miejsce przy miejscu, jest jakby mokry, więc mieszanie z innymi cieniami jest trudniejsze. Bardzo napigmentowany, błyszczący, oliwkowo-złoto-brązowy. Piękny.
Platyna - średni brąz z oliwkowo-złotawym połyskiem. Bardzo miękki i aksamitny
Antyk - w opakowaniu wygląda zielonkawo, ale tak naprawdę jest mocno ciepłym, satynowym brązem
Ćma -  trochę rose-gold, trochę brzoskwinia z różem. Mono błyszczący
Baba Jaga Turbo - faktycznie turbo czarny mat 
Brokaty to dla mnie crème de la crème tej palety. Na zdjęciu nałożone są bez żadnej bazy, ale na powieki radzę kleić na GlamGlue. Pierwsze 3 nie robią żadnych problemów podczas aplikacji, wystarczy kilka pacnięć i mamy na oku to, co widzimy w opakowaniu.
Hologram - srebro z zielenią, niebieskościami i dodatkiem żółci, pomarańczy. 
O WOW! - idealna nazwa. Chłodny róż z dodatkiem kolorów tęczy
Refleks - niesamowicie skrzące się, żółte złoto
Glans - kolorowy, drobny w porównaniu do Konfetti brokat na czarnej bazie. Aplikuje się go trochę trudniej, lubi się zbierać w kupki i osypywać

Jeszcze 2 przykładowe makijaże z użyciem Blasku i Cieni


Wielu cieni z tej palety używać nie będę, bo zdecydowana większość brązów jest ciepła, sporo jest też kolorów złotych. Mimo to, bardzo się cieszę, że ją mam. Świetna jakość warta swojej ceny.



Viewing all articles
Browse latest Browse all 67